Z całej twórczości Black Sabbath, ten kawałek, chyba najmniej mi przypadł do gustu. Mój kochany elektryk jest, ale po prostu nie czuję tego kawałka, brakuje mi tego zacięcia. Dla mnie jest nudny. Możecie mnie zlinczować, ale zdania nie zmienię.
Samo to, że to Black Sabbath nie daje mi wyboru i zmuszony jestem dać: 8/10 No i oczywiście za Ozzy`ego, który jest świetny.
Widzę, że wszyscy walicie metalem, głównie zagranicznym, więc ja dam coś troszkę innego:
Kult - Arahja
Offline
Bluesa lubię, ale Dżemu nigdy nie trawiłem. Za kunszt muzyczny 5/10, ale bez niczego specjalnego.
A teraz macie, muzyczni barbarzyńcy!
Clapton/Knopfler/Collins - Same Old Blues
: ]
Offline
Za bluesem szczerze powiedziawszy nie przepadam i niezbyt go lubię.
Przejdźmy jednak do samego utworu. Niezbyt długi wstęp, choć ciekawy w towarzystwie całego zespołu jest fajny. Śpiew jest czysty jednak nie ma go za dużo, iż tekst jest przeplatany gitarowymi solówkami.
Ogólnie - niezły kawałek.
A teraz moja kolej :
Korn - Word up!
Offline
Użytkownik
Dziwny, piętnastosekundowy wstęp, później jakiś pies z głową człowieka... w dodatku sam utwór także dość kiepski. Dodam że oglądałem przeskakując co kilka sekund bo szczerze mówiąc nudziło mnie to. Cóż, nieco zawyżając 4/10
Jedyny utwór warty słuchania 8):
http://www.mymp3.com.pl/pokaz_video-dCA … ZCDnw.html
Offline
Użytkownik
Początek ładnie się zapowiadał, ale potem wchodzą te bębny i wszystko psują ;x. Co do refrenu, czy co tam to jest (nie mogę spostrzec, ponieważ słaba jakość), to powiem, że dziwny. W sensie, te bębny jakoś nie pasują do reszty za bardzo, tylko gitarka ładnie komponuje się.
Co do samego wokalu, nic nie mam xd.
Ogólnie: 5/10.
A teraz coś ode mnie, moja jedna z ulubionych piosenek,
Metallica - The Day That Never Comes.
Offline
Red. Naczelny PBF Station
Śpiew zaczyna się dopiero w 1:50, a że wstęp jest jak dla mnie dość nudny, to jest masakra. Co się tyczy samej piosenki - nie przepadam za Metallicą, są dla mnie zbyt bardzo 'klasyczni' jeśli mogę to tak ująć... Tak jest też w wypadku tego kawałka. Zauważyłam, że dużo jej fanów lubuje się w piosenkach (niekoniecznie ich repertuaru), które są mega długie i nie wpadają w ucho... Nic mnie w niej nie urzekło, ale dam parę punktów za głos (który mi co prawda zbrzydł już, ale i tak jest oryginalny) i gitary, bo są fajne. ^^
5/10.
The Used - The bird and the worm
Offline
Teledysk jest dosyć dziwny, więc komentowanie go sobie oszczędzę. Obecnie nie przepadam za punkowo/emowym brzdękoleniem. Jest to właśnie typowy dla tych gatunków utwór z charakterystycznym refrenem, a następnie momentem wolnym. W środku piosenki zaczynają się drzeć, nie wiem za bardzo po co.
Ogólnie utwór jest taki średni, choć gitary i perkusje najgorsze nie są. Śpiew też nie najgorszy.
6/10
A teraz coś znacznie mocniejszego
Behemoth - At the Left Hand of God
Offline
Szczerze mówiąc(pisząc) mało z tego zrozumiałam. Więc nie powiem czy mi się podoba czy nie(jeśli chodzi o słowa). Natomiast teledysk, cóż, nie przypadł mi do gustu jakoś.
Tak w ocenie liczbowej postawiłabym może 3,5/10, zależ co kto lubi...
Robert M - All Day All Night
Ostatnio edytowany przez Jullka (2011-02-05 16:58:31)
Offline
Użytkownik
Od razu powiem, że ten gust muzyczny, nie podoba mi się. Cóż, gdyby tam były przynajmniej jakieś gitary, to może by było lepiej. Ta perkusja (rytm) jest bardzo nie w moim stylu, ale jeżeli chodzi o samo komponowanie się z keyboardem, to jest to na poziomie dobrym. Jeżeli chodzi o wokal, to... Sam nie wiem co powiedzieć, mnie osobiście się nie podoba i jest dziwny, w sensie, taki bardzo prosty. No cóż, ogółem piosenka (według mojego gustu) nie podoba mi się.
Ogólnie, 4/10.
A teraz coś dla tych, którzy uwielbiają ostry rytm (strasznie podoba mi się teledysk <3),
Metallica - Blackened
Offline
Redaktor PBF Station i Zacny Żelek
Marox, tak sobie. Utwór ani nie porywa, ani nie wpada specjalnie w ucho. Brzmienie jest dosć surowe, i jest klasycznym 'nawalaniem'. Wokal nie jest świetny dla mnie, ale najgorszy też nie jest. Ogólnie piosenka nie wypada tak źle. ; p
6/10.
Oomph! - Ich will deine Seele.
Taka sobie jakość nagrania.
Offline
Mam lekki uraz do niemieckiego, chyba dlatego, że trzy lata się go uczyłam i nadal nie moge zapamiętać odmiany rodzajników oO. Kawałek na pewno nie do posłuchania na spokojne wieczory , a może... ale i tak niemieckiego nie znoszę.
5/10
David Garrett - Smooth Criminal (bez teledysku, bez tekstu, ale gość na tych skrzypeczkach wymiata oO )
Offline
Redaktor PBF Station i Zacny Żelek
Na wstępie powiem że bardzo lubię muzykę instrumentalną wszelakiego rodzaju. O melodii nie będę się rozwlekał (każdy ją zna. ), powiem tylko że ją lubię. Co do wykonania nie mam nic do zarzucenia.
Powiedzmy że... 7-8/10.
Oomph! - Beim ersten Mal tut's immer weh.
A ja akurat kocham niemiecki. xd
Offline
Kawałek nawet fajny... ^^
Powiem nawet, że jako słuchacz Rocku/Metalu podoba mi się ^^.
8/10
Linkin Park - Breaking The Habit
Offline
Użytkownik
Bardzo lubię Rock, jednak nie przepadam szczególnie za Linkin Park. Na początku ładnie prezentują się bębny, potem troszkę gorzej, ale potem znów lepiej (refren), super wokal i ładnie komponujące się bębny ^^.
Ogólnie piosenka nie jest taka zła, ale tak jak mówiłem, nie przepadam szczególnie za tym zespołem.
6/10.
A teraz znów jeden z mych ulubionych utworów,
System of a down - Chop Suey
Offline