Twoje centrum PBF

Elian, powiem szczerze nie wiem o czym ty tam mówisz, ale Mangel otworzył mi oczy.

Używanie dużej ilości epitetów i opisywanie 'uczuć' jakie wywołuje dane miejsce jest ciekawe, ale nie zawsze odpowiednie. Osobiście lubię tego typu kreatywne opisy, aczkolwiek jeśli ktoś próbuje napisać 'Otwieram drzwi' na kilka stron A4, zaczyna mnie to denerwować. Czasem lepiej jest uprościć niektóre rzeczy, nie mówię wszystkie, ale niektóre. Opisywanie wszystkiego w ten sposób jest - według mojej opinii, przesadą.

Więc krótko mówiąc, nie staraj się na chamca przedłużyć jakąś wypowiedź; używaj epitetów, porównań(Mangel... ) i tej pięknej synestezji(nie wiedziałem, że to tak się nazywa ) z odpowiednim umiarem i będzie pięknie.

Hmm, no tak. Jednakże, w takich wypadkach też czasem nie wszystko trzeba opisać. xd Wiadomo, że jedna rzecz się bardziej rzuca w oczy, druga mniej. Powiem tak; jeśli ktoś pisze kreatywne opisy, musi zachować trochę rozsądku, przecież jeśli ktoś wchodzi do ciemnego pokoju, nie opiszemy mu koloru filiżanki stojącej na stole, czyż nie?

Elian może tego nie powiedziałeś, ale też nie zrobiłeś odwrotnie: nie wspomniałeś nic o tego typu rzeczach. Są ludzie kumaci i mniej kumaci, tym drugim czasem trzeba coś dokładnie wytłumaczyć, inaczej będą pisać posty typu: Wchodzisz do dużego, ładnego, oświetlonego, zielonego pomieszczenia, stoi tu krzesło, z drewna, brązowe, pachnące sosną, a piękne, złociste...

a) Dużo epitetów/przymiotników
b) Mamy te twoją synestezje (słowo pachnące, chociaż to raczej nie do końca to o co ci chodziło)
c) Porównań nie ma, ale mam nadzieje że rozumiesz co próbuje powiedzieć.
d) Wypowiedź do śmietnika

Wiem, że dla ciebie to jest oczywiste, ale są osoby które pomyślą że to dobrze. Dlatego dodałem swoje pięć groszy, żeby pisać wszystko z umiarem i rozsądkiem, czyż nie mam racji? Czyż jednym z celów tego forum nie jest poprawienie standardów PBFów?

No moim zdaniem Twoja porada Elian jest strasznie krótka, by nazwać ją artykułem. To minimum napisania pracy na języku polskim. Brakuje mi tutaj przykładów, rozwinięcia myśli i trochę większej ilości spostrzeżeń.
Jednak w skrócie powiedziałeś bardzo mądrą rzecz. Bardzo rzadko spotykałem się z dobrym opisem miejsca w pbf'ie.  Zawsze to jakieś skrótowce, bądź niejasne opisy, po których musiałem się o coś dopytywać. Jednak ja opisując jakieś lokacje używam techniki behawiorystycznej. Tzn. opisuję wszystko jak jest, używam określeń czysto dających do zrozumienia że coś jest takie(np ohydny, śmierdzący, piękny, bajeczny, monotonny), ale nigdy nie narzucam uczuć, jakie chciałbym, by ktoś miał patrząc na to co opisałem. Niech każdy sobie to czuje jak chce, przecież każdy jest inny, nie można narzucać każdemu, że to jest be, a tamto ma mu się podobać, a tego ma się bać.

Mangel: nie ma zasady 4 zdań, piszesz na ile chcesz, ważne żeby było to ciekawe, a nie nudne. Jak ktoś ciekawie opisuje to mogę sobie czytać i pół strony jego wypocin, bo mi się to nie nudzi. Jak ktoś wie, że w tym jest kiepski  to robi sobie krótsze opisy.
Ważne też jest, tak jak powiedział(a?) Arashi, żeby weź ładnie wyważyć w opisie co jest ważniejsze, a co mniej ważne i proporcjonalnie do tego pisać. Da od razu to graczowi pogląd i wskazówkę na to, dokąd powinien zmierzać, czym powinien się zainteresować.
Ogólnie bardzo ciekawy temat, jeśli weźmiesz pod uwagę wszystkie opinie, które tu się wytworzyły możesz napisać świetny artykuł.

Ostatnio edytowany przez Osek (2010-12-14 08:39:56)